poniedziałek, 2 listopada 2015

WŁOSY - MOJA PIELĘGNACJA, SZAMPON I MASKA DO WŁOSÓW HRISTINA

Odkąd zaczęłam się interesować kosmetyką naturalną, bardzo dużą wagę przywiązuję do składów produktów jakich używam. Potrafię spędzić godziny na poszukiwaniu kosmetyków, których skład jest bezpieczny i naturalny. Stale pogłębiam swoją wiedzę dotyczącą składników receptur kosmetycznych, tych chemicznych i naturalnych. 

Obecnie moja pielęgnacja włosów i skóry opiera się wyłącznie na stosowaniu kosmetyków pochodzenia naturalnego.

Nie oznacza to, że składniki chemiczne zawarte w kosmetykach zawsze są złe, ale niestety produkcja wysokiej jakości, wartościowych dla skóry związków chemicznych jest droga i nie znajdziemy takich substancji wśród składów kosmetyków drogeryjnych z średniej pułki cenowej. Dlatego też wprowadziłam do mojej pielęgnacji kosmetyki naturalne, których składy są bezpieczne i zawierają najwięcej cennych składników odżywczych, poza tym są przystępne cenowo.

W dzisiejszym poście chciałabym wam przedstawić produkty, których używam do pielęgnacji włosów, są to: naturalny szampon do włosów marki Hristina, który zapobiega ich wypadaniu oraz maska do włosów tej samej firmy z mlekiem, miodem i oliwą z oliwek.
Wiele osób ma problem z wypadającymi włosami w okresie jesienno-zimowym, ja również, dlatego wraz z końcem wakacji wybieram szampony, które zapobiegają wypadaniu włosów i wzmacniają ich strukturę, dodatkowo nakładam maski wzmacniające i ułatwiające rozczesywanie, aby nie powodować uszkodzeń podczas szczotkowania włosów.
Wybrałam szampon Hristina, ponieważ w jego składzie znajdują się wyłącznie składniki naturalne, dodatkowo nie jest ich przesadnie dużo co świadczy o tym, że zostały zachowane odpowiednie proporcje w procesie produkcji. Pierwsze pozycje w składzie szamponu Hristina, poza wodą, to naturalne oleje takie jak: olej z jojoby, olej z awokado, olej arganowy oraz olej kukurydziany. Oleje dostarczają włosom niezbędnych witamin oraz składników odżywczych, które mają działanie regenerujące i odbudowujące włókna włosów, co szczególnie widać na końcach – widocznie zmniejsza się ilość rozdwojonych końcówek, wygładzone pasma ładnie odbijają światło co sprawia, że włosy są pełne blasku, wyglądają pięknie i zdrowo. Ekstrakt mydlnicy lekarskiej (Saponaria Officinalis Extract ) posiada delikatne właściwości myjące, a dzięki zawartym w składzie saponinom, czyli substancjom o działaniu oczyszczającym, pieniącym, przeciwzapalnym, zapobiega powstawaniu łupieżu i wypadaniu włosów. Ekstrakt z pokrzywy (Urtica Dioica Extract) podobnie jak mydlnica lekarska wspomaga działanie przeciwłupieżowe, zapobiega przetłuszczaniu się skóry głowy, uelastycznia i wzmacnia włókna włosów dzięki czemu stają się bardziej odporne na uszkodzenia. Ekstrakt z rozmarynu (Rosmarinus Officinalis Extract) pobudza mikrokrążenie skóry głowy, a zawarte w nim flawonoidy mają działanie, które chroni skórę głowy i włókna włosów. Olej z korzenia łopianu odżywia i wzmacnia cebulki włosowe, odnawia słabą i uszkodzoną strukturę włosów, hamuje wypadanie i przyśpiesza wzrost włosów,  regeneruje włosy po zabiegach fryzjerskich.
Skład szamponu jest ukierunkowany przede wszystkim na stymulowanie cebulek włosowych, poprzez właściwości pobudzające mikrokrążenie skóry głowy. Wystarczy, że po umyciu włosów, owiniemy je na chwilę ręcznikiem, wtedy możemy poczuć, stymulujące działanie ekstraktów, po kilku minutach da się odczuć delikatne mrowienie oraz wzrost temperatury skóry głowy. Dużym plusem jest również to, że po umyciu włosy dłużej zachowują świeżość. Ponad to naturalne oleje nie tylko chronią i odżywiają włosy, ale również nabłyszczają włókna włosów.
W związku z tym, że w składzie naturalnych szamponów nie znajdziemy substancji chemicznych, które miałyby za zadanie ułatwiać rozczesywanie, potrzebowałam odżywki lub maski o takim działaniu.
Wybrałam maskę do włosów normalnych. Głównym zadaniem tej maski do włosów jest wygładzanie struktury włókiem i ich ochrona przed szkodliwymi czynnikami zewnętrznymi.
Jeśli zależy nam wyłącznie na działaniu ułatwiającym rozczesywanie włosów, wystarczy, że rozprowadzimy maskę na włosach i spłuczemy. Jeśli zaś chcemy wykorzystać działanie odżywcze składników maski do włosów Hristina należy nałożyć ją na ok. 20 minut.

Na ten moment pielęgnacja moich włosów opiera się wyłącznie tych dwóch produktach. W ciągu dwóch tygodni od zmiany pielęgnacji w na naturalną zauważyłam dużą poprawę. Moje włosy są wygładzone, pięknie odbijają światło, łatwo się rozczesują i lepiej układają, 

Zapraszam do zapoznania się ze składami szamponu i maski:

Ingredients: AQUA, JOJOBA OIL, AVOCADO OIL, ARGAN OIL, SAPONARIA OFFICINALIS EXTRACT, URTICA DIOICA EXTRACT, ROSMARINUS OFFICINALIS EXTRACT, ARCTIUM LAPPA EXTRACT, ZEA MAIUS ESSENTIAL OIL, GIENG SENG EXTRACT, ALOE VERA EXTRACT, HUMULUS LUPULUS EXTRACT




Ingredients: AQUA, JOJOBA OIL, OLIVE OIL, MILK PROTEIN, LEPTOSPERMUM MEL (MANUKA HONEY), PANTHENOL, CETRIMONIUM CHLORIDE, SHEA BUTTER, PERSEA GRATISSIMA (AVOCADO) OIL, SESAME OIL, TOCOPHERYL ACETATE, CETEARYL ALCOHOL, LIMONENE, LINALOOL, NEEM OIL, BEESWAX








sobota, 31 października 2015

NATURALNE KOSMETYKI STANI CHEF'S - PEELING, ŻEL POD PRYSZNIC I BALSAM DO CIAŁA





Od jakiegoś czasy moje zakupy kosmetyczne opierają się wyłącznie na "buszowaniu" po sklepach internetowych i aukcjach allegro. Lubię tę formę zakupów ponieważ w każdej chwili mogę zasięgnąć opinii na temat produktów, które chcę kupić, a co za tym idzie coraz rzadziej mam do czynienia z kosmetycznymi bublami.

Takim oto sposobem  stałam się również szczęśliwą posiadaczką kosmetyków marki Stani Chef's, które upolowałam na allegro. Ponieważ mam ogromną słabość do zestawów kosmetyków, gdy tylko zobaczyłam żel pod prysznic i balsam do ciała z tej samej linii o zapachu Blackberry Cream zapach nie mogłam ich nie kupić. Co więcej, w ofercie znalazłam również peeling do kompletu!

Na uwagę zasługuje kompozycja zapachowa wszystkich trzech produktów, jest to słodki, delikatny zapach owoców jeżyny, który bardzo długo utrzymuje się na skórze. Już połączenie żelu pod pod prysznic, a następnie wsmarowanie w skórę balsamu sprawia, że zapach utrzymuje się na skórze cały dzień, a jeśli dodamy do tego peeling to mamy gwarantowane, że cały cały dziań pachniemy jak słodki owocowy cukierek. Uwielbiam ten efekt!

W skład zestawu wchodzą:

1. Peeling do ciała Stani Chef's Blackberry Cream - składnikiem ściernym w peelingu są drobniutkie kryształki soli. Zdecydowanie nie przypomina innych peelingów, które do tej pory stosowałam (żelowa lub kremowa konsystencja, w której trzeba doszukiwać się drobinek ścierających). Peeling Stani Chefs składa się w większości z soli dlatego ma postać mokrego piasku. Pozostałe składniki to olej ze słodkich migdałów, olej sezamowy, ekstrakt z mydlnicy lekarskiej, ekstrakt z babki zwyczajnej, alantoina, witamina A, witamina E,  ekstrakt z rumianku pospolitego, ekstrakt z owoców jeżyny, olejek waniliowy. Peeling bardzo dobrze usuwa zrogowaciały naskórek, zresztą to nic dziwnego przy tak dużej ilości składnika ścierającego.

2. Balsam do ciała Stani Cehf's Bleckberry Cream - rewelacyjny balsam w składzie, którego znajdziemy takie skarby jak: olej ze słodkich migdałów, masło kakaowe, olej sezamowy, olej z oliwy z oliwek, masło shea, ekstrakt z babki zwyczajnej, alantoinę, witaminy A i E, ekstrakt z rumianku pospolitego,  ekstrakt z owoców jeżyny, olejek waniliowy oraz wosk pszczeli, Rewelacyjny skład zapewnia odżywienie i nawilżenie skóry na najwyższym poziomie. Po aplikacji skóra jest bardzo przyjemna w dotyku, balsam pozostawi delikatną i jak dla mnie przyjemna warstwę ochronną. Produkt ma lekką konsystencję i bardzo szybko się wchłania. Używam go nie tylko do balsamowania ciała, ale również jako kremu do rąk i stóp.

3. Hair&Body Shower Gel Stani Chefs Blackberry Cream - najlepszy naturalny żel pod prysznic jaki miałam do tej pory. Bardzo dobrze się pieni dzięki dużej zawartości mydlnicy lekarskiej, odświeża skórę i pozostawia przyjemny zapach. Zawiera dużo cennych naturalnych olei, które odżywiają skórę i ochronią ją przed wysuszeniem. Można używać go również jako szamponu do włosów i bardzo dobrze się do tego nadaje. Struktura moich włosów widocznie się wygładziła wydaje mi się, że rozdwojone końcówki są mniej widoczne, a włosy bardzo ładnie odbiją światło.
Skład żelu jest równie dobry jak poprzednich: woda, olej ze słodkich migdałów, masło kakaowe, olej sezamowy, olej z oliwy z oliwek, masło shea, ekstrakt z babki zwyczajnej, alantoinę, witaminy A i E, geranoil, ekstrakt z rumianku pospolitego, ekstrakt z owoców jeżyny, olejek waniliowy oraz wosk pszczeli,

Jestem zachwycona tymi kosmetykami i na pewno kupię kolejne z tej samej serii, przy czym wypróbuję inną wersję zapachową.

Wszystkie produkty kupiłam na aukcjach u tego sprzedającego: natur-cosmetics
Strona www użytkownika allegro : natur-cosmetics.pl

Pozdrowienia dla przemiłej Pani Klaudii i podziękowanie za gratisy :)